Dorota na straży storczyków ;)

kasia74

Dorotko ale masz cudne vandy, ta zółta z brązowymi kropkami jest boska, ale tej ciemnej niebieskiej czy może raczej fioletowej też niczego nie brakuje.

nina16111

szybko się u Ciebie melduję! Smile

wspaniała kolekcja-> gratuluję Very Happy

cudne Vandy! Smile

Philadelphia, MM, Sabotki same piękności Very Happy

dudus327

Witaj Dorotko Smile

Wreszcie wszedłem do twojego PIĘKNEGO WĄTKU !!! :hamster_bigeyes:

Masz wspaniałe storczyki - będę tu często zaglądał :hamster_beautiful:

lucynaf

Tak sobie nieraz myślałam, co nam ta DOROTKA kiedyś pokaże, no i pokazała Szok

Ależ Ty masz perełek Shocked

Vandy cudowne, ale ta, do której zawsze szybciej bije mi Heart

sprawia Ci najwięcej problemów, więc trzymam mocno kciuki za jej szybkie dojście do formy Wink

Domi

Dorotko, piękne Vandy i sabotek śliczny . przewala oczami

Jestem ciekawa tego okazu, co to w ziemi wyrósł O rany...

dorotka_kk

Basiu jutro jak znajdę chwilkę to go pokaże i opowiem o nim Smile

Gosiu dziękuję w imieniu Vandeczki, ona akurat jest najmniej problemowa Wink

Tomku Witaj u mnie. Skrywałam, bo nie miałam czasu, po cichutku tylko was podglądałam, a jak miałach chwilkę to znów się wstydziłam, albo... tysiąc innych wymówek Wink

Miłość mojego życia męczyła mnie założeniem wątku, no i proszę! Dzięki za tak miłe słowa.
Kasiu dziękuje bardzo, żółciutka Vandeczka kazała Ci serdecznie podziękować
Małgorzatko dziękuje razy tysiąc Wink

Piotrze dziękuje za miłe słowa, aż się zaczerwieniłam Embarassed

, zapraszam jak najczęściej
Lucynko I Ty u mnie? Ależ mi miło. A jeszcze bardziej jak słyszę takie pochwały. Vandeczce zmieniłam domek i zmieniłam pozycję Wink

Dbam o nią bardzo, mam nadzieję że się odbuduje Smile

Dominiko Witaj. Jak pisałam, może jutro opowiem Wam o nim i wstawię jakieś foteczki.

Dziękuje Wam bardzo

eva

Witaj
piękną Masz kolekcję same perełki.
Vandy - diamenciki, jedna wygląda jak deser jagodowy, a druga jak tygrysica :hamster_evillaugh:

Mireczek1965

Proszę, proszę kogo moje oczęta widzą, Dorotka w pełnej okazałości ze swoją kolekcją. Ledwie mnie nie było przez weekend na forum, a tu takie nowości. Sąsiadeczko pogratulować kolekcji, bardzo ciekawie zapowiada się Twój wątek. Przyjrzałbym się bliżej Twoim Vandziom, nie pokazałaś ich w pełnej krasie z korzonkami. Pozdrawiam!

dorotka_kk

Evo, Mireczku dziękuje bardzo za odwiedziny i tak miłe słowa
na Vandy przyjdzie czas, dziś tak jak obiecałam opowiem Wam pewną historię pewnego giganta...

Pewnego (zapewne lub i nie) słoneczngo dnia "rodzicielka" ma , zwana również Mamą zakupiła lub dostała piękną żółtą hybrydkę Falenopsis nic nie wiem jak, gdzie a nawet kiedy, Mama określe wiek rośliny "dawno, a nawet bardzo, może sześć lat".
[link widoczny dla zalogowanych]

Na początku mej storczykowej przygody Mama podarowała mi ją widząc jak rośnie moje zainteresowanie tymi roślinami.
Storczyk był OGROMNY, kwiaty duże, ale nie aż tak jak giganty marketowe, normalne w stosunku do wielkości rośliny...
[link widoczny dla zalogowanych]

Kwiaty piękne, jędrne, kwitł baaardzo długo od marca do lipca a może nawet sierpnia, nie przedłużał pędów, pierwotne kwiaty tyle utrzymał

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że UWAGA! rósł w ziemi, takiej zwykłej ogrodowej... Shocked

Oczywiście pierwsze co, stwierdziłam że przesadzę, na co Mama podniosła alarm, że po co, że czemu, że jak, "jak mu dobrze niech rośnie", no i tak też było... Minęło troszkę czasu, zadomowił się u mnie rozwinął wszystkie kwiatki, a miał ich sporo i kwitł co rok z zegarkiem w ręku.
Ku mojej radości wypuścił basalkeiki, które niestety nie przeżyło pleśni/ białego nalotu na ziemi i storczyk musiał być przesadzony, ponieważ nie pomagały opryski bioseptu, wywar z czosnku a nawet przesuszenie.

Tak oto dziś ma całkiem spore dwa pędziska, jeden pędzik, który się czai za liściem, jest malutki, nie wiem czy dopatrzycie i stary pęd na którym widać zgrubienia, drugi stary pęd niestety zasusza
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Hurra

Powiem Wam że mocno zastanawiałam się czy po przesadzeniu nie włożyć go do ziemi...,bo o dziwo Shocked

jego korzenie były w dobrej formie , nie miały koloru srebrnego, raczej kolor ziemi Wink

, ale były jędrne i zdrowe, zdrowy rozsądek wygrał i tak oto rośnie w prawdziwym storczykowym środowisku. Ma bardzo dużo korzeni powietrznych, u mnie wypuścił trzy lub cztery liście nowe, nie pamiętam, ale najstarsze zasuszył
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tym zdjęciu porównanie ze standardowej wielkości storczykiem i wyrośniętą miniaturką...
[link widoczny dla zalogowanych]
Liście po zakupie były chyba normalnej wielkości, znając talent mojej mamy to u niej tak wyrosły, chociaż moje najnowsze są jeszcze większe Wink

Jak widać po przykładzie tego osobnika, są to silne rośliny, które są w stanie przystosować się do nowych, czasem skrajnych warunków w uprawie.
Mam nadzieję że nie zanudziłam Was bajeczką. Pomalutku, powolutku będę przedstawiać Wam moich domowników.

SYLJED

Dorotko ile lat masz już tego storczyka,jest naprawdę ogromny i piękny kolor kwiatów.

Ada

Dorotko jakie Ty masz cuuuuda. Widzę, ze jeszcze długa przede mna zanim moja cierpliwość będzie na tyle wytrzymała dla takich okazów Wink

Sunbeat

Cuuudna kolekcja! A ten falek gigant ma tak piękny kolor, że aż żal oczy odrywać!
Nie wiem czemu, ale strasznie mi się zółte falki podobają Smile

lucynaf

Dorotko, on jest strasznie podobny do mojego miodowego, którego uwielbiam, a teraz ma pędzik mimo odmłodzenia Very Happy

Tak, storczyki są bardzo silne, u mnie pierwszy też przeszedł przez zwykłą ziemię, ale uratowało go rzadkie podlewanie. Dobrze, że był zdrowy, bo jakiś chorowitek mógł tego nie przeżyć.
Opowiadaj dalej bajki, bo one nie są wcale nudne Wink

karell

cudna kolekcja, a ogromny storczyk - przepiękny Smile

auspex

Żółty faktycznie kolorek ładny i taki dorodny Very Happy