STORCZUSIE SYLWII

Sylwia3

Dorotko- sama czekam z niecierpliwościa na ten widok Smile

Iwonko (Petra), Piotrusiu, Arletko - dziękuję Wam serdecznie

Lucynko- chyba nigdy nie rozszyfrujemy co takiego jest w MM że przyciąga wzrok większości z nas. Tak jak piszesz- mały niepozorny, piegowaty- teoretycznie nic ciekawego... a jednak! Ten piegus podbił moje serce od czasu kiedy go pierwszy raz zobaczyłam Very Happy

Sabotek szaleje z rozetkami strasznie Smile

nie wiem co go skłoniło do takiego rozrastania.

Masdevallia- hmmm Lucynko ja mam 8 sztuk i powiem Ci że każda z nich ma trochę inne liście. Veitchiana ma bardzo wysokie, szerokie natomiast Barleana jest raczej z tych wąskolistnych i niskich. Ignea ma liście dlugie takie w stylu babki lancetowatej Very Happy

natomiast Sugar baby jest raczej z tych niskich ale też o listkach takich jak babka lancetowata Very Happy

Tomku c- dziękuję
a MM musisz sobie jak najszybciej sprawić- zakochasz się w nim na nowo Very Happy

Agatko (nieinna)- dziękuję
Artur faktycznie się rozszalał. Kocham Sabotki i w najbliższym czasie chcę zainwestowac w jeszcze kilka okazów- jedno co mnie trochę w nich zniechęca to to że rosną bardzo powoli i nie wszystkie są chętne do kwitnienia. Artur np. wypuścił pąki dopiero po 3 latach u mnie!

Kasieńko- jak do tej pory z Sabotków to zakwitł u mnie bezproblemowo Maudiae i on jak wypuszczał pączek to było tak że między listkami pojawiało się zgrubienie bez żadnych kropeczek i wyłaniał się pączuszek natomiast Artur najpierw wypuścił coś w rodzaju pochewki i w tej pochewce powoli dorastał paczuś a jak już był za duży to przerwał pochewkę i dopiero się wyłonił Very Happy

Ania L

Zajrzałam , chciałam zobaczyć nowości i nie widzę , czy przegapiłam ten cudowny widok Shocked

Sylwia3

Aniu nowości doszły ale w takim stanie że wstyd to pokazywać Sad

ale zdjęcia mam zrobione więc pokażę

Brassolaeliocattleya Toshie Aoki Pizzaz- nie miała ani jednego korzenia!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Cattleya Mossia var coerulea- ta również nie miała ani jednego korzenia

[link widoczny dla zalogowanych]

Leptotes bicolor- doszedł w ładnym stanie ale jest maleńki

[link widoczny dla zalogowanych]

Bulbophyllum Echinolabium

[link widoczny dla zalogowanych]

Miniaturka- ma 3 pędy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytrynek zaczyna kwitnienie

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i moja największa duma- jeden z trzech pączków na Paphiopedilum King Arthur

[link widoczny dla zalogowanych]

kasia74

Sylwio na zdjęciach roślinki wygladają ładnie, szkoda ze w ziemi wyglada to nieciekawie, lelptotes ładniusi, a Bulbophyllum Echinolabium całkiem ładnie rozrośniete. Pięknie wygląda ten cytrynek takie malutkie drzewko

MATEUSZ1

Cytrynek piękny.

Sylwia3

Kasiu- dziękuję
no właśnie listki tych Cattleyek w stanie ślicznym, bez plam itd. ale co z tego skoro nie mają ani jednego korzenia Sad

Bulbophyllum ma ładne korzonki tak samo jak Leptotes.

Mateuszu dziękuję

nina16111

ten cytrynek jest uroczy!!! Smile

a za nowości trzymam kciuki, aby jak najszybciej doszły do siebie ! Smile

Mireczek1965

Sylwio piękna kolekcja, a jednocześnie wyzwanie dla hodowcy. Jestem pewien, że pod Twoją opieką nowo nabyte storczyki nabiorą sił i niedługo zachwycą Cię kwiatkami. Pozdrawiam!

Ania L

Sylwio trzymam kciuki za nowości żeby wzięły się za siebie i pokazały na co je stać Razz

Cytrynek bajka a Twoja duma - no cóż czekam na kwitnienie Artura Very Happy

dorotka_kk

Kwitnienia zniewalające, ten cytrynek, ajt...
ta miniaturka, ajt...., straszyłaś ją śmietnikiem że tak ładnie zakwitła Wink

, one kapryśne bardzo są ;(
nowości super, trzymam za nie kciuki, ale właściwie nie muszę, bo u Ciebie już za kilka dni będzie widać nowe korzonki Laughing

czy to OG?

Kama

Filigranowa27

Ale pięknie. Cudni, że te bez korzonków chcą żyć. Mam nadzieję, że moja jedna brassia, która jest bez ani jednegokorzonka tez puści się Smile

) I przezyje, ale musze jej dać trochę czasu

justysp26

Sylwio Dostałam kiedyś kawałek cattleyki którą ktąś za duzo podlewał i dostałam taki kawałeczek bez ani jednego korzonka.
Powiedziano mi żeby spryskiwać jej delikatnie codziennie podłoze i po jakimś czasie pojawiły sie korzonki a teraz ma juz chyba z 5 przyroscików i być może w przyszłym roku zakwitnie.
Mam nadzieje ze Ty ze swoją tez sobie poradzisz i że będziemy mogli tu podziwiać jej piękne kwiaty.
Super nowości i cytrynek uroczy:)

kasialb1

Czekam na rozkwit Paphiopedilum King Arthur , a co do nowości życzę niech ładnie się przyjmą i szybko rosną Very Happy

kinga_232

Sylwia cytrynek i miniaturka pięknie rozkwitają, Artur też szaleje - pięknego pączuszka pokazał Razz

Nowości wiesz że super, :hamster_beautiful:

a za te nasze zdechlaczki trzymam mocno kciuki, bo chyba by mi serce pękło gdyby nie udało się ich uratować.