storczyki Katarzynki

norka

Kasiu mi tez to wyglada jak reakcja na wode w kacikach, ja tak usmiercilam jednego a zawsze usuwam wide ze stozka wzrostu. Pewnego dnia zaczal sie robic zolty a potem galareta w srodku a korzenie mial zdrowiusienkie. Koniecznie go opryszcz czyms przeciwgnilnym i przeciwgrzybiczym.

dorotka_kk

Kasiu trzymam kciuki za chorowitka Smile

Kwitnienie piękne! Ja chce więcej zdjęć Wink

lucynaf

Kasiu, wyjmowanie z doniczki moim zdaniem nie ma sensu, bo to nie tu leży przyczyna Sad

Kiedy następne namaczanie ? Mam nadzieję, że niedługo, dałabym do wody środek grzybobójczy i zrobiła oprysk na liście. Czy na pierwszym zdjęciu, pod drugim liściem od góry jest czarna plama ?

trzynastka

Maluszki dendrobium ładne i zdrowe, co Twojej Malwince dolega nie wiem ale za radą Lucynki bym coś na grzyba zapodała, powodzenia.

norka

Kasiu ja tu ci o wodzie w kacikach prawie a wczoraj patrze a mojemu woskowcowi cos podobnego sie dzieje i az 2 liscie odpadly - a nic nie wskazywalo ze cos sie dzieje u niego Crying or Very sad

To mamy obie pacjenta przed swietami Crying or Very sad

Uni57

Co to się teraz dzieje, jakaś plaga zagniwających liści...

katarzynka575

Dziękuję za cenne rady
Już jestem po zabiegu znaczy Malwinka
Wyjęłam ją z donicy a tu o matko w środku w podłożu pleśń i to chyba przyczyna .Niestety niektóre korzenie nadawały się tylko do obcięcia .
Opryskałam pacjentkę bioseptem po korzeniach .Wsadziłam do nowego podłoża i będę obserwować . Kwiaty ładnie się trzymają
Alinko co mnie dziwi to właśnie nie dość że liście żółkną i to w tak dziwny sposób to odpadają od trzonu jakby ktoś je odłamywał .
Czy u Ciebie też jest taki objaw ?

I co mnie jeszcze dziwi ,wszystkie są moczone tak samo w tym samym czasie i stoją w tym samym miejscu ,ciepłym parapecie i tylko Malwinę coś takiego dopadło Sad

dorotka_kk

Może robactwo? Ja miałam takie same objawy, okazało się masą obrzydliwych robali właśnie przy trzonie pod liściem Sad

tom_mix

Kasiu, trochę Ci dam nadziei. U mnie coś podobnego się stało. Całe szczęście że skończyło się na 3 liściach, a później już wszytko było ok. Nie pryskałem niczym. Trzymam kciuki żeby było tak jak u mnie.

marwes

Kasieńko przeczytałem Twoje smutne wieści i zastanawiam się czy zastosowanie Bioseptu da jakieś kolwiek rezultaty.
Środek ten stosowany jest raczej przy zdrowych roślinach zapobiegawczo. Ja zastosowałbym:
PREVICUR ENERGY 840 SL - środek grzybobójczy o działaniu systemicznym do stosowania zapobiegawczego
i interwencyjnego w ochronie roślin ozdobnych (i nie tylko)
przed kompleksem grzybów glebowych.
Preparat powoduje tzw. "efekt zielony", czyli stymuluje rośliny do wzrostu. System korzeniowy dobrze się rozrasta i zdrowieje.
Dzięki temu substancje pokarmowe i woda są lepiej przyswajane, a całe rośliny większe, żywotniejsze i odporniejsze na czynniki stresowe.
Kasiu życzę Tobie z całego serduszka wygranej wojny o storczyka Exclamation

katarzynka575

Kochani dzisiaj zdam relację-fotorelację jak się miewa Malwinka
[link widoczny dla zalogowanych] tak to wyglądało pręgi żółknące przez środek Sad

[link widoczny dla zalogowanych] i odpadające liście
[link widoczny dla zalogowanych]jakby ktoś je odrywał .Smutny widok
Dzisiaj poodrywałam już te które ledwo co się trzymały i zasypałam rany cynamonem .Teraz wygląda tak
[link widoczny dla zalogowanych] został jeden ale zielony liść
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] trzon już przesypany cynamonem
[link widoczny dla zalogowanych] kwiaty się trzymają
[link widoczny dla zalogowanych] choć są lekko odwodnione
i dlatego zraszam lekko korzenie te które są nad i są zdrowe .

Żeby nie było tak smutno pokarzę jak rozwijał się Aksamitek w piątek
[link widoczny dla zalogowanych]
a tak wygląda pierwszy jego kwiatuszek
[link widoczny dla zalogowanych]

Na koniec co tygodniowy wgląd jak wygląda pączek Gracjana
[link widoczny dla zalogowanych] dzisiaj nie musiałam już rozchylać liści żeby zobaczyć to moje cudo Very Happy

Pięknie rośnie

rysia13

Kasiu smutny widok, ale może będzie szansa i jeszcze odbije sobie keiki. Aksamitek i Gracjan za to pięknie się rozwijają Very Happy

lucynaf

Cała pociecha w tych kwitnących i zdrowych Yar good

Kasiu, już mamy kilka przypadków choroby Phalaenopsisów na forum. Moim skromnym zdaniem to brak światła i ruchu powietrza czyli zima Sad

Może trzeba było zabezpieczyć czymś grzybobójczym przed zasypaniem cynamonem ? Rolling Eyes

Uni57

Oh, jak ona wylniała, ta Malwinka... smutny widok, ale może się ogarnie, szkoda by było tak ładnej roślinki. A Aksamitek to wydaje mi się, że inaczej troszkę ma wybarwione kwiaty, więcej różu teraz na nim. Dobrze kombinuję?

nina16111

trzymam kciuki za Twojego reanimka!

dzisiaj zauważyłam że na jednym z moich Phal. dzieje się coś podobnego, liście od trzonu robią jakby czerwone i wyglądają dość marnie.
Zastosowałam już oprysk, zobaczymy co z tego będzie :hamster_donotwant: