Owadożery miau

aga

Owadożerki to zaraz po storczykach... a może nawet równolegle ze storczykami moja ulubiona grupa roślin. Mam ich kilka, na razie doświadczenie małe... ale się uczę... Wink

Jedna z moich pierwszych roślin owadożernych Dionaea muscipula, czyli muchołówka (już tak niestety nie wygląda... poszła się zimować, więc... byle do wiosny):

Razem z nią zamieszkałą u mnie Drosera capensis. Tu jeszcze jakiś czas temu, aktualnie kwiaty już prawie wszystkie przekwitnięte, ale ciężko jej zrobić zdjęcie bo pęd urusł długaśny i musiałam go pozakręcać trochę... :

I mój ulubiony Nepenthes x ventrata - pożeracz biedronek Twisted Evil

:

Te roślinki mam od sierpnia. Jak już się trochę zadomowiły, zachciało mi się nowych... To wciąga wcale nie gorzej, niż storczyki Wink

Przyszła pora na nasionka... Drosera spatulata lantau island. Jak podrośnie ma się podobno całą wybarwiać mocno na czerwono. Nie chciała kiełkować, dopóki nie przewędrowała z parapetu do akwarium ze storczykowymi maluchami. Rośnie powolutku... Na zdjęciach widać różnicę ile siewki urosły w 3 tygodnie... Ale ma już swój charakterystyczny łyżeczkowaty kształt liści.

Uff... jest jeszcze jeden gagatek... dzbanecznik. Ale to może później, w następnym poście Wink

izabela skula

bardzo interesująca kolekcja Very Happy

Basia

Ale masz fajnie dużo owadożerów Very Happy

U mnie tylko jedna jedyna Drosera capensis, chociaż tyle, że pięknie rośnie Smile

Powiedz mi jak uprawiać dzbanecznika? Zawsze mi się on bardzo podobał, ale bałam się, że potrzebuje bardzo wysokiej wilgotności powietrza (?)

Domi

Super te owadożerne przewala oczami

Miałam kiedyś muchołówkę, niestety ją uśmierciłam Crying or Very sad

Zmarniała mi i zgniła . Sad

Ostatnio w LM jak kupowałam phal. chciałam też wsadzić ja do koszyka , ale się bałam .

Muszę najpierw coś poczytać o uprawie , gdzieś mi tam świta , że je na zimę się tez mniej podlewa Niepewny

Po obejrzeniu wątku już mam ochotę na pożeracza biedronek Twisted Evil

aga

Iza dziękuję. Na razie to dopiero początek. Zaczynałam się rozkręcać ale zrobiło się zimno więc na razie nic nowego nie zamawiam.

Basiu nie takie dzbanki straszne Wink

Z nimi jest jak ze storczykami. Są gatunki nadające się tylko do terrarium a są takie na parapet. Ta moja ventrata to akurat najłatwiejszy w uprawie dzbanecznik. Najłatwiej też go kupić, praktycznie w większości sklepów typu obi, lm...

Ventrata nadaje się spokojnie na parapet. Im więcej światła, tym bardziej dzbanki wybarwiają sięna czerwono. Okno południowe jest idealne. Wilgotność na parapecie też jest ok, chociaż można czasem spryskiwać, można użyć tacek z mokrym keramzytem. Podłoże to kwaśny torf, jak ktoś się bardziej orientuje to dla różnych dzbaneczników można robić różne mieszanki - torf z mchem, z keramzytem, z korą, itp. Można też kupić gotowe i po problemie. Co do podlewania... lepiej nie przelać. podlewać zdecydowanie mniej niż rosiczkę. Ma mieć wilgotno ale doniczka nie powinna stać w wodzie. A jak się przesuszy torf to się nic nie stanie.

Domi z podlewaniem to zależy... Ogólnie jak się rośliny nie zimuje, to się podlewa normalnie. A roślin tropikalnych się nie zimuje Wink

Ventrata na pewno nie zimuje.

Nie ma się co bać. Akurat nepenthes x ventrata to idealna roślinka na początek. Acha... nie nawozimy jej w ogóle, tylko czasem dokarmiamy. Wink

I woda - najlepsza jest destylowana.

Domi

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź Smile

Co masz na myśli pisząc dokarmiamy ? Niepewny

Kama

Super te owadożerne kwiatki.
Dzbaneczki wygląda bardzo ciekawie.

aga

auspex

Owadożery i storczyki pasują do siebie Very Happy

, sama też mam 3 . Bardzo zadbane rośliny.

Kasik

Super owadożerki a dzbanecznik cudny Hurra

Adam0n97

Owadożerne zawsze mi się podobały, dzbanecznik bardzo dorodny.

aga

Alicjo, Kasiu, Adamie - dziękuję za odwiedziny.

Zima to paskudny okres dla owadożerów, podobnie jak dla storczyków. Te kochające długie dni i ciepełko mają ciężko... Dzbanecznik wypuszcza liście ale opornie mu idzie wykształcanie dzbanków. Rosiczki też mają trudno - maluchów w akwarium to nie dotyczy ale capensis zmarniała, liście ma krótsze niż w lecie, kropelek brak no i barwa... nie wybarwia się na czerwono...

Ale najgorszy jest los muchołówki. Ona powinna teraz SPAĆ. W grudniu chyba zaczęła wchodzić w okres spoczynku, traciła powoli liście. Już przestała puszczać nowe kiedy nagle coś się pojawiło... Pęd kwiatowy... Przez tą pogodę najwidoczniej uznała że koniec zimy... Skoro na dworze nasturcje wschodzą, forsycja pąki puśłciła, to czemu ona nie...? Szkoda wielka, bo roślina jest osłabiona, kondycję ma marną... wystarczy porównać wygląd ze zdjęciem w pierwszym poście... i gdzie tej bidzie do puszczania kwiatów? W mur

[link widoczny dla zalogowanych]

rcqomaxblD6

Dzbanecznik jest the best, chociaż kojarzy mi się z pokemonami, ale to w sumie kolejny plus ; D

bootyk

Zdjęcia nie ładują się Sad